XXV DN LWOWA I KRESÓW W POZNANIU PIKNIK LWOWSKI

Pod hasłem KAŻDA RODZINA MA SWOJĄ HISTORIĘ obchodzimy jubileuszowe Dni Lwowa i Kresów w Poznaniu. W niedzielę 12 czerwca b. r. w parku im. ks. Jasińskiego na Osiedlu Kopernika w Poznaniu zorganizowany został Piknik Lwowski. Do tej pory każdego roku Piknik odbywał się na Starym Rynku w Poznaniu. Ale ponieważ na Starym Rynku trwa remont nawierzchni, musieliśmy naszą uroczystość przenieść w inne miejsce. I tym miejscem został park za kościołem p.w, Św. Rodziny na os. Kopernika. Był to strzał w dziesiątkę. Miejsce to przyciągnęło wielu mieszkańców osiedla oraz członków poznańskiego oddziału TMLiKPW oraz dość licznie przybyli Ukraińcy.

Całą imprezę z poznańskim humorem prowadził Paweł Kuleszewicz, który przedstawiał poszczególne zespoły.

Zabawę rozpoczął przemarsz Orkiestry Reprezentacyjnej Sił Powietrznych w Poznaniu spod kościoła na miejsce koncertu w parku. Orkiestrą dyrygował Dowódca Kapelmistrz mjr Paweł Joks, który z humorem wciągał do zabawy dzieci. Koncert zawierał szereg znanych i mniej znanych utworów wojskowych i popularnych. Publiczność wspaniale przyjmowała poszczególne utwory i komentarze dyrygenta.

Następnie wystąpił Kabaret z Woźnej, Kapela TOŃKO z Dynowa, Kapela Bukowińska „Jastrowiacy”, Zespół Muzyki Polskiej „Mokosza” i zespół taneczny Step By Step. Do skocznej muzyki niektórzy widzowie szli w tany.

Perełką był występ dzieci-uchodźców z Ukrainy. Adam Sypniewski nauczyciel, postanowił wykorzystać potencjał artystyczny dzieci, które na skutek barbarzyńskiej wojny, uciekając przed morderczymi bombardowaniami, znalazły się w Poznaniu. Przy akompaniamencie gitar dzieci zaśpiewały w swoim języku m.in. pieśń „Sokoły” i „Dzieci z Ukrainy”. Ubrane były w stroje w kolorze niebieskim i żółtym. Praca nad przygotowaniem do występu trwała około miesiąca przy wydatnej pomocy pani psycholog z Ukrainy i pod kierunkiem Adama Sypniewskiego. Występ spotkał się z wielkim entuzjazmem widzów. Po czym dzieci zostały obdarowane słodyczami. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz je usłyszymy.

Poza występami piknik obfitował w wiele atrakcji, głównie dla dzieci. Były konkursy strzelania z łuku, rysowania na asfalcie, dzieci mogły dowolnie malować na przygotowanej planszy z folii. Było wiele straganów z potrawami, kolorową watą cukrową, balonikami, napojami i wypiekami przygotowanymi przez wolontariuszki. Można było się przejechać na kucyku lub dwukonnym pojazdem. Jeden z namiotów był Wojskowym Centrum Rekrutacji, przez Pawła Kuleszewicza przemianowanym na Wojskowe Centrum Rozrywki, gdzie można było uzyskać informacje n.t. możliwości wstąpienia do wojska. W namiocie charytatywnym można też było wesprzeć nasze akcje charytatywne, szczególnie teraz dla Polaków we Lwowie, a i dla uchodźców z Ukrainy, którzy znajdują się w Poznaniu. Park był pełen widzów, rodziny z dziećmi rozlokowywały się na trawniku. Pogoda bardzo dopisała. W głównym namiocie zainteresowani mogli nabyć literaturę kresową m.in. Biuletyny oraz inne publikacje naszego Oddziału.

tekst: Hanna Dobias-Telesińska, foto Jacek Kołodziej