SALON LWOWSKI poświęcony prof. Andrzejowi Alexiewiczowi

W niedzielę 26 lipca 2015 r. o godz.16.30 w Domu Polonii na Starym Rynku 51 w Poznaniu odbędzie się kolejne spotkanie w „Salonie Lwowskim”. Tym razem będzie poświęcony pamięci prof. Andrzeja Alexiewicza w 20 rocznicę Jego śmierci. Prof. Andrzej Alexiewicz, słynny matematyk, jednocześnie humanista i utalentowany malarz, zmarł 11 lipca 1995 r. Był pierwszym prezesem naszego Oddziału. Wspominać Go będą ci, którzy z nim współpracowali, znali i cenili.
Serdecznie zapraszamy.

HPierwszym prezesem poznańskiego Oddziału TML i KPW jednogłośnie wybrany został prof. Andrzej Alexiewicz, już na pierwszym spotkaniu kresowian w Poznaniu 23 lutego 1989 r.
Nie bez powodu właśnie Jemu powierzyliśmy tę funkcję. On – wychowanek światowej sławy Lwowskiej Szkoły Matematycznej, uczeń znakomitych naukowców: Stefana Banacha, Stanisława Mazura, Władysława Orlicza, Juliusza Pawła Schaudera i Hugo Dionizego Steinhausa – był postacią wybitną. Wiedzę o legendarnej Szkole Matematycznej przekazywał nie tylko miłośnikom Lwowa w Poznaniu, ale także w innych ośrodkach oraz w publikacjach. W życiu prywatnym i naukowym zawsze nawiązywał do swoich lwowskich korzeni. Był postacią prawdziwie renesansową. Znawcą i miłośnikiem malarstwa i muzyki. Sam pięknie malował. Pozostawił wiele płócien, szkiców, akwarel, rysunków. Część ich zawsze zdobiła jego gabinet w Collegium Mathematicum, podziwiali je goście, pracownicy czy też studenci. Był bardzo przywiązany do swych ukochanych obrazów, lecz także obdarowywał nimi przyjaciół. Namalował ponad pięćset obrazów, nie licząc drobnych akwarel, pasteli i szkiców.
Profesor Andrzej Alexiewicz oddał nieocenione usługi Towarzystwu. Nie zdarzało się, by opuścił nasze cotygodniowe spotkania. Dzięki jego staraniom gościliśmy w Poznaniu wielu znamienitych gości: prof. Jerzego Węgierskiego, Stanisława Sławomira Nicieję, Witolda Szolginię, Halinę i Wojciecha Dzieduszyckich i wielu innych. Na rzecz Towarzystwa pracował bardzo intensywnie. Brał czynny udział w organizowaniu pomocy materialnej dla rodaków mieszkających na Południowo-Wschodnich Kresach Drugiej Rzeczpospolitej. Uczestniczył w wielu zjazdach prezesów i delegatów we Wrocławiu i w Brzegu.
Podziwialiśmy zawsze żywotność, humor i hart ducha Profesora. Zebrania Zarządu były niejednokrotnie przerywane wesołymi opowieściami. W maju 1995 r. wziął udział w wycieczce do Lwowa i na Kresy. Po raz ostatni ucałował ślady po ojcowiźnie w Kosmaczu na Pokuciu, chodził po swoim ukochanym Lwowie.
Był jak Lwów: Semper Fidelis Ojczyźnie, prawdzie, miastu pod Wysokim Zamkiem. Za swą działalność został odznaczony Złotą Odznaką Towarzystwa. Zmarł 11 lipca 1995 r. w Poznaniu.

Hanna Dobias-Telesińska