Okruchy rozbitego zwierciadła – Miasto Komarno rezultaty poszukiwania minionego czasu – Piotr Wiernik

Szanowni Państwo!

Piotr Wiernik z Wałbrzycha. Jestem  autorem  i wydawcą  książki ( ISBN 9788393225910) pod tytułem ? Okruchy rozbitego zwierciadła?. Podtytuł ? ?Miasto Komarno rezultaty poszukiwania minionego czasu?.

Pozycja mieści się w nurcie literatury kresowej i jest monografią miasta Komarna  niegdyś polskiego a obecnie ukraińskiego, położonego ok.35 km od Lwowa,  w ówczesnym powiecie rudeckim. Ma walor edukacyjny. Zachowuje także pamięć o miejscu gdzie niegdyś była Polska i żyli Polacy. Książka jest adresowana do czytelników zainteresowanych  historią wschodnich terenów Polski w tym  byłych mieszkańców Kresów Wschodnich i ich potomków, którzy po 1945 r. zostali zmuszeni do opuszczenia ojczystej ziemi i zamieszkali na całym terytorium Polski, w nowych jej granicach.

Prof. S.S. Nicieja piewca Kresów, po zapoznaniu się z książką przesłał na ręce autora taką opinię cyt, ?Drogi Panie Piotrze. Dziękuję za piękny prezent w postaci monografii Komarna. Wykonał Pan ogromną profesjonalną robotę. Ochronił Pan pamięć o tym mieście, jego okolicy i mieszkańcach. Jest to praca fundamentalna dla badaczy Kresów, będą ją cytowali i będą się do nie odwoływali. Gratuluję i proszę w rewanżu przyjąć mój VIII tom Kresowej Atlantydy?.

Książka liczy 368 stron w formacie 235 x 166 mm. Tekst jest czarnobiały. Znajduje się w niej 85 zdjęć i ilustracji (czarnobiałe). Waga egzemplarz wynosi 0,584 kg. Okładka kolorowa- karton foliowany. Nakład niewielki 250 egz.
Cena egzemplarza 39 zł. Przedsięwzięcie wydawnicze nie ma charakteru komercyjnego a cena została tak skalkulowana, aby pokryć wydatki plus niewielki symboliczny zysk. Nabywca ponosi koszty przesyłki tj. opakowania i koszty przesłania wg cennika operatora.

Kontakt na email: piotr.wiernik@neostrada.pl  lub telefon 692570996

Celem  bliższego przedstawienia książki   przesyłam spis treści i  jej trzy fragmenty.

Spis treści
Dlaczego napisałem tę książkę
Wstęp, czyli początek
Szkice
1. Kiedy i dlaczego powstało miasto Komarno
2. Mieszkańcy
3. Ile nas, ile nas do pieczenia chleba?
4. Słowa o Komarnie w literaturze krajoznawczej
5. Cicha woda brzegi rwie, nie wiesz nawet jak i gdzie?
6. Ach, gdzie są niegdysiejsze śniegi!
7. Lanckorońscy, obszarnicy z ludzką twarzą
8. Znani ludzie z Komarna
9. Czy Polak i Ukrainiec to dwa bratanki?
10. Majn sztetele Komarno
11. Wybrane daty z historycznego kalendarza
12. Panie Boże Ojcze nasz, w opiece swej nas miej?
13. Ty jesteś Piotr, [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój?
14. Słowo o Cerkwi
15. Jeszcze słychać szczęk broni i rżenie koni?
16. Rozbiór Polski, czyli czym się kończy anarchia
17. Niech żyje cesarz!
18. Gospodarka w mieście ? przykłady ?wyrwane? z minionego czasu
19. Sąsiedztwo
20. Budujemy mosty dla Pana Starosty?
21. Burmistrz i miejska biurokracja
22. Rajcy powiatowi
23. Cóż tam, Panie, w polityce?
24. Pójdź dziecię! Ja cię uczyć każę!
25. Gimnazjaliści
26. Karząca ręka sprawiedliwości
27. Komarniańska palestra
28. Rejent Milczek – Niech się dzieje wola Nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba
29. Komarniański ?pitaval?
30. Ślachetne zdrowie, Nikt się nie dowie, Jako smakujesz, Aż się zepsujesz ?
31. To, co nieuchronne w życiu, to podatki?
32. Panowie od staroci
33. Lekarze zwierząt
34. Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie?
35. Stoi na stacji lokomotywa ?
36. Wszystko, co nasze, Polsce oddamy?
37. Hej bracia, kto ptakiem przelecieć chce świat, niech skrzydła sokole od młodych ma lat!
38. Góralu czy ci nie żal?
39. Urbanowicze ze Szczerzeckiej nr 22
40. ?Nasz? człowiek w USA
41. Gdy Serb zastrzelił Austriaka
42. My Pierwsza Brygada, strzelecka gromada?
43. W życiu piękne są tylko chwile. Znowu jest tu Polska
44. Kiedy przyjdą podpalić dom, ten, w którym mieszkasz – Polskę
45. Ogród snu i pamięci
46. Szli na Zachód osadnicy ?
47. Komarno, czas przeszły dokonany
48. Cicer cum caule, czyli okruchy z codziennego życia miasta i mieszkańców
Finał, czyli koniec
Wykaz skrótów
Bibliografia selektywna. Materiały wykorzystane
Aneks ( 1307 danych austriackich żołnierzy I wojny światowej pochodzący z powiatu rudeckiego, którzy polegli, zostali ranni lub dostali się do niewoli).
Summary
????????

Dlaczego napisałem tę książkę?

W latach 60. XX w. pracując w dolnośląskiej Bystrzycy Kłodzkiej z okien siedziby Komendy Hufca ZHP na placu Wolności wielokrotnie obserwowałem przyjazd autokarów z niemieckimi turystami, byłymi mieszkańcami miasta. Wychodząc z autobusów ciekawie rozglądali się po bystrzyckiej starówce. Z widocznym nabożeństwem podchodzili do budynków, witryn sklepów, bram i portali domów. Rozmawiali, wymieniali uwagi, dotykali murów i mając łzy w oczach, robili zdjęcia. Widziałem, że nie było to turystyczne zwiedzanie zabytków, ale powrót do swych korzeni, lat młodości, do czasów, które bezpowrotnie minęły.
Wówczas nie rozumiałem egzaltacji Niemców. Było mi obce dostrzeganie w placach, ulicach, sklepach, budynkach i domach mieszkalnych czegoś więcej niż zwykłej ludzkiej sadyby, gdzie się mieszka, pracuje i swobodnie spędza wolny czas. Zabrakło refleksji, dlaczego niemieccy turyści z takim pietyzmem oglądają miasto, dlaczego nie są w zwiedzaniu gwarni, tylko cisi i skupieni?
Po wielu latach zrozumiałem ówczesne zachowanie niemieckich turystów. W 1986 r., wraz z Wandą Kwaśniewską z domu Urbanowicz, matką mojej żony, odwiedziłem Komarno, miasto pod Lwowem, gdzie się urodziła, chodziła do szkoły powszechnej, brała ślub w miejscowym kościele i podjęła pierwszą pracę nauczycielską. Z Komarna wyruszyła na wojenną wędrówkę ludów, pełną tragicznych wydarzeń. Przygotowując się do tej sentymentalnej podróży była pełna obaw, co i kogo zastanie w miasteczku, jak pozna Komarno, czy będzie mogła spotkać koleżanki szkolne, znajomych, sąsiadów.
Wanda, podczas pobytu w Komarnie zachowywała się tak jak niemieccy turyści w Bystrzycy Kłodzkiej. Spacerowała i rozpamiętywała wydarzenia sprzed lat, lokalizowała w poszczególnych budynkach i domach, mieszkających w nich lub pracujących ludzi. Widziała świat swojego dzieciństwa i młodości. Jedna rzecz się nie spełniła – niemożliwe było spotkanie przyjaciółek, koleżanek, znajomych i sąsiadów. Mogła jedynie przywitać się z Ukraińcami, z którymi była spokrewniona. Polacy w latach 40. XX w. zostali wysiedleni. Licznych zaś żydowskich przyjaciół i sąsiadów wymordowali Niemcy.
W Komarnie, obserwując zachowanie i emocje Wandy, zrozumiałem wreszcie, co mogli czuć Niemcy przyjeżdżający po latach do miasta swojego dzieciństwa i młodości. Jej oczami zobaczyłem przeszłość Komarna, jego historię i życie obok siebie trzech narodów.
Zdałem sobie wówczas sprawę, że z ludzkiej pamięci nie można wymazać przeszłości. Będzie ona przechodzić z pokolenia na pokolenie. Jak mówi powiedzenie, ?pamięć zrobi ocean z miski wody?. Uznałem, że warto dla utrwalenia faktów, wydarzeń, ludzkich losów, historii miejsc związanych z Komarnem – zapisać je i przekazać, jak w sztafecie, przyszłym pokoleniom. To moja główna motywacja do napisania tej książki.
Mój związek z Komarnem jest bardzo luźny, ale nie z Kresami. Cała najbliższa rodzina po mieczu i po kądzieli do 1939 r. rodziła się i żyła na podhajeckiej ziemi w tarnopolskim. Ta okoliczność także motywowała mnie do napisania książki.
Skąd tytuł książki? Wielowiekowe istnienie miasta i ludzi z nim związanych postrzegam jako zwierciadło, w którym można było dostrzec ich historię. W 1939 r. zostało ono rozbite na tysiące kawałków, z których nie można już złożyć lustrzanej całości. W książce zebrałem zaledwie kilka odłamków. Zgromadzona wiedza nie pretenduje do kompletności, książka przedstawia raczej luźne informacje, które udało się zebrać z rozproszonych źródeł.
Książka nie jest opracowaniem naukowym i aby stała się bardziej czytelna, pozbawiona została odnośników bibliograficznych. Zawiera jedynie wykaz materiałów wykorzystanych bądź cytowanych w tekście, ale nie przywołuje ich w miejscach wykorzystania. Podobny zabieg zastosowałem przy sięganiu po informacje zawarte w Internecie.
Opracowaniu nadałem formę szkiców, różnych co do zawartości i ogólnie ze sobą powiązanych. Każdy szkic jest odrębną całością, ale dla czytelnej narracji stosuję powtórzenia niektórych informacji w kolejnych szkicach. Nadałem im także tytuły będące luźnym komentarzem do ich zawartości. Całość tworzy moje ulotne widzenie miasta i jego mieszkańców.
Ramy czasowe książki obejmują okres od powstania miasta do 1939 r. i jego zajęcia przez Armię Czerwoną. W zakresie niezbędnym dla ukazania ludzkich losów zawiera także wybrane informacje z lat 1945-1946. Dlaczego zatrzymałem się na 1939 r.? W mojej ocenie skończyła się wówczas na tej ziemi Polska, choć przez jakiś czas byli tam jeszcze Polacy.
Czytelnik dostrzeże w niektórych miejscach luki czasowe. Oznacza to, że nie dotarłem do materiałów źródłowych z danego okresu. Zakładam, że czytający tak to przyjmie i dlatego w tekście nie tłumaczę tego.
W niektórych szkicach cytuję informacje z książek i czasopism, całe lub we fragmentach. Jest tego sporo. Staram się ich nie komentować, bo one same mówią za siebie w oryginalnym języku epoki.
Liczne grono osób pomogło w powstaniu szkiców. Bardzo przydatne były fakty zapamiętane i przekazane przez uczestników internetowego forum Komarno. Wiele informacji i fotografii zmieszczonych na nim wykorzystałem przy pisaniu książki. Uczestnikom forum serdecznie za to dziękuję. Szczególne podziękowania kieruję do twórcy Forum prof. Katarzyny Lisowskiej, za stałe wsparcie jakie otrzymywałem przy pisaniu książki.
Słowa wdzięczności należą się osobom, które w różnej formie zaangażowały się w proces twórczy autora. W powstaniu książki udział mają: dr Zenon Cyktor, Mikołaj Drużbacki, Adam Krzewicki, Jan Krzewicki z żoną Haliną, Alan Weiss, Konrad Wierzbicki, Zdzisław Wiśniewski, Paweł Zalewski.
Książka mogła powstać, bo w procesie twórczym byłem wspierany bez reszty przez moją Żonę Bożenę. Dziękuję jej za to z całego serca.

Wstęp, czyli początek

Z napisaniem pierwszego zdania utworu zawsze są problemy. Trzeba by mieć talent Stefana Żeromskiego, aby jak on zacząć ?Popioły? lapidarnym zdaniem ?Ogary poszły w las?? i dalej już wartko toczy się fabuła. Spróbuję pierwszymi zdaniami książki skupić uwagę czytelnika na tyle, że będzie zainteresowany dalszą lekturą.
Kula ziemska po przejściach obu wojen światowych i permanentnie obecnych w różnych częściach świata konfliktów zbrojnych, jak nigdy, stoi dziś przed wyzwaniem – jak odpowiedzialnie, ale i rozumnie nadal stanowić świat w sytuacji, gdy punktów widzenia jest tyle, ile istot ludzkich.
Myślenie globalne, które musi nam towarzyszyć, wymaga wzajemnego zrozumienia i lepszego pojmowania wielobarwności człowieczego gatunku. Pomocne są historyczne doświadczenia narodów. Drobnym, ale dobrym przykładem może być współistnienie przez setki lat na jednej ziemi Polaków, Rusinów (Ukraińców) i Żydów. Maleńkie Komarno miało także w tym swój udział. Uważam, że trzeba o tym pisać, mimo różnych doświadczeń, jakie odnotowujemy w jego historii.
Kilkadziesiąt kilometrów na południowy zachód od Lwowa przycupnęło nad Wereszycą to niewielkie miasteczko. Dzisiaj to miejsce należy do Ukrainy, ale w swej historii stanowiło przez stulecia część Polski.
Potomkowie Polaków zamieszkujących onegdaj tę ziemię powracają wspomnieniami do tamtych czasów, starając się zachować w pamięci obrazy z przeszłości miasta, jego losów i codziennego życia mieszkańców. Za Kirą Gałczyńską powtórzę: ?(?) w pewnym momencie życia przychodzi taka chwila (na ogół dzieje się to zbyt późno), iż uświadamiamy sobie konieczność powrotu do naszej rodzinnej przeszłości, zaczynamy ją poznawać, penetrować, badać, aż ułoży się w harmonijny ciąg zdarzeń, opowie o ludzkich losach, wplecionych w tło historii?.
Niestety, jak napisał Kazimierz Wierzyński w swym ?Pamiętniku poety?, nawiązując do Drohobycza: ?nigdy nie przestanę należeć do rodzinnej mojej ziemi, tylko, że ta ziemia nie należy już do mnie?. Romain Rolland tworząc ?Colasa Breugnona? włożył w usta swojego bohatera słowa:
?Zdarzają się ludzie drwiący z przeszłości i bardzo dumni z tego, że ich jeno teraźniejszość obchodzi. To krótkowidze nie sięgający wzrokiem poza koniec swojego nosa?. Żywię nadzieje, że takich nie będzie wśród czytelników książki.

Finał, czyli koniec

Po wykorzystaniu i opracowaniu całego zebranego materiału o Komarnie przyszedł czas na finał. I tak jak trudno jest napisać dobre i intrygujące pierwsze zdanie książki, tak wcale nie jest łatwiej skonstruować słowa ją kończące.
Wszystko, co miałem do powiedzenia, poddaję pod osąd czytelników. Jeśli zgromadzona wiedza i informacje okażą się przydatne, choćby dla jednego czytającego, nieskromnie będę uważał, że pisząc książkę nie straciłem czasu.
Opracowanie nie pretenduje do tego, aby je nazwać historią Komarna. Nie było to moim zamiarem. Wykorzystując ogólnodostępne źródła i informacje starałem się zarysować tylko bieg historii nie siląc się na monografię. Są to ledwie szkice sporządzone ?ku pamięci?.
Miłośnik historii znajdzie w książce jej drobne fragmenty, które opisując los jednego miasta i jego mieszkańców mówią pośrednio o losie i innych galicyjskich miasteczek i zamieszkujących je setek tysięcy ludzi.
Pisząc o obywatelach Komarna daję świadectwo ich istnienia w takim zakresie, w jakim udało się je odtworzyć. Dominują w książce nazwiska, bo używający je ludzie byli ?solą tej ziemi?.
Jest to opracowanie głęboko subiektywne, ale nie mogło być inaczej. Próbuję bowiem pokazać miejsce i czas, które dla mnie i czytelników są bardzo odległe. Jednak przez podjęcie pisarskiego trudu daję świadectwo, to uważam za najważniejsze. Uzmysłowiłem sobie w trakcie pisania, że w życiu nic nie jest dane raz na zawsze i także, że nic nie trwa wiecznie. Komarno jest tego przykładem.
Starałem się pisać o tym, co znalazłem w dostępnych materiałach, czasem opatrując własnym komentarzem, zapewne nie zawsze obiektywnym. Zgadzam się, że całkowity obiektywizm jest nieosiągalny, a poszukiwanie absolutnej prawdy o przeszłości nigdy się nie zakończy ? pisze Norman Davies w swojej książce ?Europa ? między Wschodem a Zachodem?, wspominając hasło z pierwszej strony gazety ?Manchester Guardian?: Fakty są święte, opinie ? wolne.

Uroczystość wniesienia kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej do kościoła św. Małgorzaty w Poznaniu

W dniu 2 października 2016 r., w w Dniu Jedności Kresowian, w Poznaniu odbyła się piękna uroczystość zorganizowana przez ?Pokolenie Millenijne?. Inicjatywa sprowadzenia do stolicy Wielkopolski kopii obrazu zrodziła się w gronie Pokolenia Millenijnego, które gromadzi osoby urodzone w 1966 r. lub wokół tej daty. Jest to ruch społeczny, który pragnie przekazywać dziedzictwo chrztu Polski następnym pokoleniom. W kościele p. w. św. Małgorzaty na Śródce w Poznaniu Pokolenie Millenijne pragnie się gromadzić i zanosić modlitwę za Ojczyznę.

Matka Boża Łaskawa ? Śliczna Gwiazda Lwowa ? łaskami słynący obraz Matki Bożej z 1598 r. przedstawia Matkę Bożą w czerwonej sukni i w zielonym płaszczu, siedzącą na tronie wśród obłoków i trzymającą na prawym kolanie stojącego małego Pana Jezusa. Obraz namalowany został na kawałku drewnianej tablicy przez lwowskiego malarza Józefa Szolc-Wolfowicza dla ławnika lwowskiego Wojciecha Domagalicza i jego żony, a córki malarza, jako epitafium dla zmarłej córki Katarzyny i umieszczony na zewnątrz kościoła, w pobliżu jej grobu. Z czasem, wraz ze wzrostem kultu, wybudowano kapliczkę. W 1648 r. po nieudanym zdobyciu miasta przez Chmielnickiego mieszkańcy Lwowa ofiarowali Matce Bożej dziękczynne wotum. Modlitwy przed obrazem zaowocowały licznymi uzdrowieniami, zwycięstwem pod Beresteczkiem, czy odparciem ataku Kozaków w 1655 r. Król Jan Kazimierz Waza 1 kwietnia 1656 r. sam przeniósł obraz do katedry lwowskiej, umieścił w głównym ołtarzu i w obecności nuncjusza papieskiego Pietro Vidoniego i całego swojego dworu, z rycerstwem, senatorami i duchowieństwem, złożył śluby Matce Bożej oddając Jej swoje państwo i ogłaszając Ją Królową Korony Polskiej. Wobec wzrastającego kultu obrazu arcybiskup lwowski Wacław Hieronim Sierakowski przeniósł w 1765 r. obraz na stałe do katedry łacińskiej, a 12 maja 1776 r. koronował go koronami papieskimi. Po II wojnie światowej w 1946 r. abp Eugeniusz Baziak, opuszczając Lwów, przywiózł ze sobą obraz do Krakowa. W 1974 r. umieszczono go w głównym ołtarzu prokatedry w Lubaczowie. W 1980 r. obraz poddano gruntownej konserwacji w Krakowie, wykonano dwie wierne kopie, a oryginał złożono w skarbcu katedry na Wawelu. Pierwszą kopię wizerunku przeznaczoną do prokatedry w Lubaczowie 19 czerwca 1983 r. Jan Paweł II ukoronował na Jasnej Górze, drugą kopię wizerunku przeznaczoną do katedry we Lwowie, Jan Paweł II ukoronował we Lwowie w 2001 roku. Matka Boża Łaskawa nazywana Śliczną Gwiazdą miasta Lwowa jest główną patronką Archidiecezji Lwowskiej, jej święto obchodzone jest 1 kwietnia na pamiątkę ślubów króla Jana Kazimierza. Bardzo popularny hymn ku jej czci jest śpiewany przez lwowian podczas różnych uroczystości kościelnych i patriotycznych. Zaczyna się od słów:

Śliczna Gwiazdo miasta Lwowa, Maryja,
Matko nasza i Królowa, Maryja,
Maryja, Maryja, o Maryja Królowa! (bis)

Nieba i ziemi Królowa, Maryja,
Bądź nam Matką tu i w niebie, Maryja,
Maryja, Maryja, o Maryja Królowa! (bis)

Poznańska wierna kopia obrazu powstała z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski i ufundowana została przez członków ruchu społecznego Pokolenie Millenijne. 9 kwietnia 2016 r. podczas uroczystej Mszy św. w 360 rocznicę ślubów króla Jana Kazimierza, Arcybiskup Metropolita Lwowski Mieczysław Mokrzycki poświęcił ją dla wiernych miasta Poznania i okolic.

Towarzystwa Miłośników Lwowa, Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, Wicewojewoda Poznańska Marlena Maląg, a także licznie zgromadzeni poznaniacy wzięli udział we Mszy św. koncelebrowanej przez Ks. Arcybiskupa Metropolitę Poznańskiego Stanisława Gądeckiego w obecności kopii obrazu Matki Boskiej Łaskawej ze Lwowa, która na stałe zawitała do Poznania i przeniesiona została z Katedry Poznańskiej do kościoła św. Małgorzaty na Śwódce w Poznaniu. Obraz ma służyć pogłębianiu narodowej pamięci i być świadectwem mieszkańców grodu Piastów ich twórczego podjęcia chrześcijańskiego dziedzictwa.

Poznańska uroczystość miała bardzo podniosły i wzruszający przebieg. Na początku wprowadzone zostały proporce: Ochotniczego Reprezentacyjnego Oddziału Ułanów miasta Poznania w barwach 15 Pułku Ułanów Poznańskich oraz 7 Pułk Strzelców Konnych Wielkopolski oraz Sztandar Gimnazjum nr 65 im. Orląt Lwowskich w Poznaniu. Na na wejście odśpiewano pieśń ,,Z dawna Polski tyś Królową?. Lekcję czytał ułan 15 Pułku, a Psalm przedstawiciel ,,Pokolenia Millenijnego? Leopold Twardowski. W Eucharystii uczestniczyli bp Damian Bryl, biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej, oraz m. in. ks. prałat Jan Stanisławski i ks. kanonik Tadeusz Magas.

Homilię wygłosił Arcybiskup Metropolita Poznański Stanisław Gądecki, który podkreślił, że po raz pierwszy doświadczenie wspólnotowe Polaków zostało oficjalnie uznane podczas potopu szwedzkiego. Przypomniał wydarzenia, położenie i sytuację Polski oraz okoliczności poprzedzające śluby króla Jana Kazimierza Wazy w katedrze Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie przed obrazem Matki Bożej Łaskawej 1 kwietnia 1656 r.: ?Polacy połączyli swoje ocalenie ze wstawiennictwem Matki Bożej, dlatego dostrzega się ten ścisły związek pomiędzy obroną częstochowskiego klasztoru a lwowskimi ślubami Jana Kazimierza?. Rzeczpospolita była w bardzo trudnej sytuacji, gdyż jej terytorium prawie w całości opanowali Szwedzi i Rosjanie. Celem przyrzeczenia królewskiego było poderwanie całego polskiego społeczeństwa do walki z najeźdźcami. Król oddał Rzeczpospolitą pod opiekę Matki Bożej, którą nazwał Królową Korony Polskiej i obiecał poprawę sytuacji chłopów oraz mieszczan, kiedy tylko kraj uwolni się spod okupacji. Po ślubowaniu króla, w imieniu senatorów i szlachty, podobną rotę odczytał podkanclerz koronny biskup krakowski Andrzej Trzebicki. Słowa ślubowania powtarzali obecni w katedrze. Jednakże obietnice wobec niższych stanów nigdy nie zostały zrealizowane. Stanowczo się temu sprzeciwiła szlachta. Inicjatorką ślubów była królowa Polski Ludwika Maria Gonzaga, a wzorowano się na ślubach kardynała Armanda Jeana Richelieu, który dwadzieścia lat wcześniej, po pokonaniu wrogów, oddał Francję pod opiekę Matki Bożej. Tego dnia Msza św. odprawiana została przez nuncjusza papieskiego Pietro Vidoniego. Autorem tekstu ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza był św. Andrzej Bobola.

Wkrótce po ślubach Jana Kazimierza do Lwowa nadeszła radosna wieść o zwycięstwie Stefana Czarnieckiego nad Szwedami pod Warką. Metropolita poznański przypomniał, że kilka dni po ślubowaniu złożonym przez króla, w kościele jezuitów nuncjusz papieski po raz pierwszy na końcu Litanii Loretańskiej powtórzył trzykrotnie inwokację: Regina Regni Poloniae, ora pro nobis (Królowo Królestwa Polskiego, módl się za nami). Arcybiskup Metropolita Przewodniczący KEP podkreślił, że wydarzenia sprzed 360 lat mają również dla nas, żyjących w XXI w. duże znaczenie: ?Ślubowanie zyskało w religijnej i narodowej świadomości Polaków wyjątkową rangę duchową. Akt ten zachował po dziś dzień swoją żywotność?. Powiedział, że wzywa on nas z jednej strony do synowskiego zawierzenia Maryi, a z drugiej strony do Jej naśladowania.

Podczas Mszy św. modlitwę wiernych odczytała przedstawicielka Pokolenia Millenijnego wiceprezes poznańskiego oddziału TML i KPW Katarzyna Kwinecka. Dary Ołtarza przekazali Kresowiacy z Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Płd.-Wsch. Henryk Robak i Marek Szpytko.

Na koniec Mszy św. Proboszcz Katedry Poznańskiej ks. Ireneusz Szwarc w Ogłoszeniach Parafialnych zapowiedział procesję, w której obraz Matki Bożej Łaskawej zostanie przeniesiony do kościoła św. Małgorzaty. Metropolita Poznański pobłogosławił wiernych i procesja ruszyła, śpiewając piękne pieśni maryjne. Drogą przez most Jordana do kościoła, obraz nieśli na początku przedstawiciele Pokolenia Millenijnego, od mostu Jordana czterech ułanów z 15 pułku, a przed kościołem p. w. św. Małgorzaty zmienili ich Kresowianie: prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Stanisław Łukasiewicz i Michał Wojtyniak, prezes Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Ryszard Liminowicz oraz ks. kanonik Tadeusz Magas. Uroczysta procesja wzbudzała ogromne zainteresowanie okolicznych mieszkańców i przechodniów.

Kościół pw. św. Małgorzaty jest jednym z najstarszych kościołów w Poznaniu. Został wzniesiony prawdopodobnie przed 1231 r. przez biskupa poznańskiego Pawła, który powierzył go sprowadzonym wówczas do stolicy Wielkopolski dominikanom. Po przeniesieniu zakonu na lewy brzeg Warty, około 1244 r., został kościołem parafialnym. Przez wieki kościół był przebudowywany. Dobudowano do niego dwie kaplice, wieżę i zakrystię. W głównym ołtarzu z XVIII w. znajduje się kopia zabytkowego obrazu z I połowy XVIII w. Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus. Kościół znajduje się na skraju nieistniejącego już Rynku Śródeckiego. Otoczony jest murem, do kościoła prowadzi barokowa brama z 1786 r.

Obecnie kopia obrazu Matki Bożej Łaskawej, Królowej Korony Polskiej, została przeniesiona do kościoła na Śródce, gdzie umieszczona została w bocznej kaplicy. Uroczystości zakończyło odczytanie przez przedstawiciela Pokolenia Millenijnego Tomasza Łuczewskiego tekstu ślubów króla Jana Kazimierza:

?Wielka Boga Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico. Ja, Jan Kazimierz, za zmiłowaniem Syna Twojego, Króla królów, a Pana mojego i Twoim miłosierdziem król, do Najświętszych stóp Twoich przypadłszy, Ciebie dziś za Patronkę moją i za Królową państw moich obieram. Tak samego siebie, jak i moje Królestwo polskie, księstwo litewskie, ruskie, pruskie, mazowieckie, żmudzkie, inflanckie, smoleńskie, czernichowskie oraz wojsko obu narodów i wszystkie moje ludy Twojej osobliwej opiece i obronie polecam, Twej pomocy i zlitowania w tym klęsk pełnym i opłakanym Królestwa mojego stanie przeciw nieprzyjaciołom Rzymskiego Kościoła pokornie przyzywam. A ponieważ nadzwyczajnymi dobrodziejstwami Twymi zniewolony pałam wraz z narodem moim, nowym a żarliwym pragnieniem poświecenia się Twej służbie, przyrzekam przeto, tak moim, jak senatorów i ludów moich imieniem, Tobie i Twojemu Synowi, Panu naszemu Jezusowi Chrystusowi, że po wszystkich ziemiach Królestwa mojego cześć i nabożeństwo ku Tobie rozszerzać będę. Obiecuje wreszcie i ślubuję, że kiedy za przepotężnym pośrednictwem Twoim i Syna Twego wielkim zmiłowaniem, nad wrogami, a szczególnie nad Szwedem odniosę zwycięstwo, będę się starał u Stolicy Apostolskiej, aby na podziękowanie Tobie i Twemu Synowi dzień ten corocznie i uroczyście, i to po wieczne czasy, był święcony oraz dołożę trudu wraz z biskupami Królestwa, aby to, co przyrzekam, przez ludy moje wypełnione zostało. Skoro zaś z wielką serca mego żałością wyraźnie widzę, że za jęki i ucisk kmieci spadły w tym siedmioleciu na Królestwo moje z rąk Syna Twojego, sprawiedliwego Sędziego, plagi: powietrza, wojny i innych nieszczęść, przyrzekam ponadto i ślubuję, że po nastaniu pokoju wraz ze wszystkimi stanami wszelkich będę używał środków, aby lud Królestwa mego od niesprawiedliwych ciężarów i ucisków wyzwolić. Ty zaś, o najlitościwsza Królowo i Pani, jakoś mnie, senatorów i stany Królestwa mego myślą tych ślubów natchnęła, tak i spraw, abym u syna Twego łaskę wypełnienia ich uzyskał.?

Odmówiono także modlitwę do Matki Bożej Łaskawej pod przewodnictwem abp. Gądeckiego:

?Maryjo, Boża Matko, Ciebie obieramy za Patronkę naszą i naszej ojczyzny. Matki Łaski Bożej, spraw, aby pokolenia wędrujące przez polską ziemię stały się Domem Bożym i Bramą Niebios do wiecznej Ojczyzny. Święta Boża Rodzicielko i Matko Dobrej Rady, pomóż nam chronić życie i cenić je, jako największą łaskę Ojca Wszelkiego Życia. Matko Chrystusowa i Domie Boży, naucz nas stać na strzały nierozerwalności małżeństwa. Zwierciadło Sprawiedliwości, wspieraj, aby wszyscy ludzie żyli w miłości i sprawiedliwości, w zgodzie i pokoju, aby wśród nas nie było nienawiści, przemocy i wyzysku, aby nie było głodnych, bezdomnych i strapionych. Zwycięska Boża Rodzicielko, prowadź nas do zwycięstwa w walce z naszymi wadami i zastąpienia ich cnotami chrześcijańskiego życia. Królowo Polski, daj nam siłę dotrzymać ślubów naszych ojców i dalej umacniać cześć Twoją i nabożeństwo do Ciebie. Bogarodzico Dziewico, Matko nasza, przyjmij nasze modlitwy. Bądź naszą Wspomożycielką i przewodniczką. Tobie oddajemy naszą przeszłość i przyszłość, nasze życie osobiste, narodowe i społeczne, kościół Twojego Syna i wszystko, co miłujemy. Amen?.

(Modlitwa do Matki Bożej Łaskawej ? zainspirowanej tekstem Jasnogórskich Ślubów Narodu, opracowanych przez sługę Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Polski).

Na zakończenie uroczystości w kościele św. Małgorzaty zespół Leopolda Twardowskiego odśpiewał pieśń ?Wierne Madonny? Jerzego Michotka, a Katarzyna Kwinecka podziękowała Księdzu Metropolicie Poznańskiemu Stanisławowi Gądeckiemu oraz wszystkim, którzy przyczynili się do powstania kopii obrazu MB Łaskawej i zorganizowania uroczystości sprowadzenia Jej wizerunku do Poznania. Po czym nastąpił Apel Jasnogórski.

Wychodząc z kościoła lwowiacy odśpiewali pieśń ?Śliczna Gwiazdo Miasta Lwowa?, którą do dnia dzisiejszego w każdą niedzielę śpiewa się w katedrze lwowskiej. Mamy nadzieję, że odtąd kościół św. Małgorzaty stanie się dla nas miejscem, do którego będziemy wracać, by modlić się przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej.

Oprawę muzyczną całej uroczystości, w Katedrze, podczas procesji oraz w kościele św. Małgorzaty stworzył Leopold Twardowski i zespół ?Inicjatywa Poznańskiego Wielbienia?. Piękne wykonanie pieśni maryjnych podczas Mszy św., procesji i w kościele św. Małgorzaty, wzruszał zgromadzonych. Zespół zapewniał oprawę muzyczną na Stadionie Inea w Poznaniu podczas uroczystości jubileuszowych 1050. rocznicy Chrztu Polski, a także na stadionie Cracovia podczas tegorocznych Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. Występuje na koncertach w kraju i za granicą, nagrywa płyty. Wszędzie przyjmowany jest z entuzjazmem. Piękne głosy, wspaniała aranżacja i wykonanie, zasługują na uznanie.

Poznańskie uroczystości odbiły się echem w prasie katolickiej (Tygodnik Niedziela, Idziemy, opracowany przez KAI oraz na stronie Archidiecezji Poznańskiej), pokazano je również w PTV 3  (http://poznan.tvp.pl/27181297/wprowadzenie-obrazu-matki-bozej-laskawej-ze-lwowa).

Tekst: Hanna Dobias-Telesińska, foto: Jacek Kołodziej

W Katedrze Poznańskiej

DSS

DSS DSS

Procesja

DSS DSC DSC DSS  DSS

W kościele p. w. św. Małgorzaty

DSS DSS

 

 

 

 

 

 

 

ZMARŁ OJCIEC ARCYBISKUPA METROPOLITY LWOWSKIEGO MIECZYSŁAWA MOKRZYCKIEGO

Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Ojca Księdza Arcybiskupa Metropolity Lwowskiego Mieczysława Mokrzyckiego śp. Piotra Mokrzyckiego. W imieniu członków Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Poznaniu składam serdeczne kondolencje Ekscelencji Księdzu Arcybiskupowi Metropolicie zapewniając o modlitwie w intencji zmarłego.

Prezes poznańskiego Oddziału TML i KPW

Stanisław Łukasiewicz

ZAPROSZENIE DO DOMU POLONII

?Czas bez pożegnań?
?Vremea nedespartirii?
WIECZÓR Z POEZJĄ
KS. JANA TWARDOWSKIEGO
6 października 2016 r., /czwartek/, godz. 18.00
Dom Polonii, Stary Rynek 51, Poznań
Wiersze ks. J. Twardowskiego w oprawie muzycznej recytować będą:
Agnieszka Skawińska (po polsku) i Bogdan Mihai Polipciuc (po rumuńsku)
Podczas wieczoru odbędzie się również promocja dwujęzycznego tomiku poezji ks. J. Twardowskiego pt.”Czas bez pożegnań / Vremea nedespartirii”, który ukazał się w 2015 r. (Wydawnictwo „Ratio et Revelatio” Oradea, Rumunia) w przekładzie na język rumuński Constantina Geambasu (laureata Transatlantyku , dorocznej nagrody Instytutu Książki dla wybitnego popularyzatora literatury polskiej za granicą oraz Bogdana Polipciuca (poetę, Prezesa ?Domu Polskiego? w Bukareszcie).
WSTĘP WOLNY.

Serdecznie zapraszamy !

ZAPROSZENIE

ZAPROSZENIE

Hardy ich kark, tchórzliwy świat
zamknąć chce w zwojach niepamięci.
Choć tyle już minęło lat,
nadal żołnierze to wyklęci.
Nie zamknie ust cmentarny dół,
niepamięć ran też nie zabliźni,
bo dzięki nim jeszcze się tlą
resztki honoru mej Ojczyzny?

Tadeusz Sikora – ?Żołnierzom NSZ? (fragment)

?DZIAŁALNOŚĆ ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH/NIEZŁOMNYCH

NA TERENIE WIELKOPOLSKI 1945 – 1956?

 

24 IX 2016 (sobota) godzina: 10.00

MUZEUM POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W LUSOWIE

Prelegent: DR RAFAŁ SIERCHUŁA IPN (OBEN Poznań).

Współautor ?Atlasu polskiego podziemia niepodległościowego 1944?1956? i jego wielkopolskiego ?uzupełnienia?, ?Konspiracja antykomunistyczna i podziemie zbrojne w Wielkopolsce w latach 1945?1956?. Autor publikacji na temat prawników poznańskich.

 

Gość honorowy: GEN BRYGADY JAN PODHORSKI pseudonim ?ZYGZAK?.

Członek konspiracji antyniemieckiej, aktywny uczestnik POWSTANIA WARSZAWSKIEGO. Po wojnie – prześladowany przez Urząd Bezpieczeństwa – trafił do więzienia.

 

Prelekcja filmu: o żołnierzach II konspiracji w Wielkopolsce

Dyskusja i pytania uczestników

 

ORGANIZATORZY:

 

Muzeum Powstańców Wielkopolskich im. gen. J. Dowbora Muśnickiego w Lusowie

TOWARZYSTWO PAMIĘCI GENERAŁA JÓZEFA DOWBORA MUŚNICKIEGO w LUSOWIE

FUNDACJA ?FRATERNITAS IN PERPETUUM?

Kopia obrazu Matki Boskiej Łaskawej z Katedry Lwowskiej w Poznaniu

2października,w Dniu Jedności Kresowian, Arcybiskup Stanisław Gądecki, Metropolita Poznański, będzie przewodniczył wyjątkowej uroczystości. Tego dnia nastąpi wprowadzenie do Poznania wiernej kopii obrazu, przed którym król Jan Kazimierz 360 lat temu złożył śluby proklamując Matkę Bożą KRÓLOWĄ KORONY POLSKIEJ.

O obrazie, z którym ściśle jest związana historia Polski, przez 70 lat nie wolno było wspominać. Dziś,  w tak wyjątkowym roku, łączącym ważne dla naszego Narodu rocznice, nadszedł czas, by wizerunek ,,Ślicznej Gwiazdy miasta Lwowa” powrócił do świadomości Polaków. Na szczęście nie wymazano z historii samych ślubów królewskich i w różnych momentach dziejów  były odnawiane. Z nich zrodziło się ślubowanie millenijne, związane z 1000-leciem chrztu Polski.

 9 kwietnia 2016 r. w Archikatedrze Lwowskiej, podczas uroczystej Mszy świętej z udziałem władz państwowych, z okazji 360. rocznicy ślubów Jana Kazimierza, Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, Metropolita Lwowa, poświęcił poznańską wierną kopię obrazu.

Teraz, po poświęceniu w miejscu narodzenia się kultu, obraz przyjeżdża do Poznania, do źródeł Polski!  1050 lat od momentu, gdy Maryja wraz z Chrystusem roztoczyła opiekę nad naszym narodem, mieszkańcy grodu Piastów pragną, by na ziemi wielkopolskiej potwierdzić królowanie Tej, do której przez stulecia zanosili modlitwy nasi przodkowie i nigdy się nie zawiedli.

Byłoby dobrze, aby tak podniosłe wydarzenie zapisało się w pamięci Poznańczyków, jako ważne przeżycie religijne i patriotyczne.

Poczty sztandarowe i oficjalne delegacje uprzejmie proszę o wcześniejsze zgłoszenie (do 23.09) pod numerem telefonu:

Katarzyna Kwinecka 502 270 610 (może być SMS)  lub Tomasz Łuczewski  501 589 765

Gorąco zachęcam do wzięcia udziału w tych uroczystościach. Bądźmy razem w tym dniu! Pokażmy , że pamiętamy o naszej Królowej i Jej zawierzamy naszą Ojczyznę!

 

W imieniu organizatorów

Katarzyna Kwinecka

Matka Boska Łaskawa

?Pokolenie Millenijne? – działając pod patronatem Metropolity Poznańskiego – serdecznie zaprasza na uroczystość wprowadzenia wiernej kopii obrazu Matki Bożej Łaskawej, Królowej Korony Polskiej

2 października 2016 r. o godzinie 12.15

Uroczystość zainauguruje Msza święta, celebrowana przez Arcybiskupa Stanisława Gądeckiego, Metropolitę Poznańskiego. w Bazylice Archikatedralnej na Ostrowie Tumskim w Poznaniu.

Po Mszy świętej nastąpi procesyjne przeniesienie obrazu do kościoła pod wezwaniem Świętej Małgorzaty na Śródce.

Od tego momentu obraz będzie służył pogłębianiu narodowej pamięci i ma być świadectwem mieszkańców grodu Piastów ich twórczego podjęcia chrześcijańskiego dziedzictwa.

PROGRAM WYCIECZKI „WROCŁAW” – 05.10.2016 r.

5.10. (środa) ? rano wyjazd do Wrocławia ? zbiórka o godz. 7.50 przed gmachem Opery Poznańskiej ? planowany wyjazd autokaru godz. 8.00.

godz. 11.30 ? zwiedzanie Panoramy Racławickiej (ok. 1 godz.)

godz. 12.30 ? przejazd do wrocławskiego ZOO ? zwiedzanie Afrykanarium oraz zoo, odpoczynek możliwy posiłek ( obiad).

ok. godz. 16.30 ? przejazd do Hali Stulecia i zwiedzanie panoramy dawnego Lwowa.

Po drodze możliwe zatrzymanie się w rejonie Starego Rynku z krótkim zwiedzaniem.

ok. godz. 18.00 ? krótki czas wolny ? ew. odwiedziny wrocławskiej kawiarni.

ok. godz. 19.00 ? pożegnanie z Wrocławiem i powrót do Poznania

Powrót do Poznania ok godz. 22.00

Wjazd ul. Głogowską ? 1 przystanek w rej ul. Sciegiennego

? 2 przystanek w rej. ul. Hetmańskiej

? 3 przystanek w rej. Kaponiery

Przypominamy, w ramach opłaty zapewnione są:

– przejazd mikroautobusem (20 os.), bilety wstępu, obiad, ubezpieczenie, przewodnik.

Do 28.09 (środa) należy podać dane niezbędne do ubezpieczenia:

Imię nazwisko, adres, pesel

Dodatkowe informacje i szczegóły można uzyskać pod numerem tel. 502-243-385.

Prosimy odwiedzać stronę www.lwowiacy.pl , na której publikujemy wszystkie ewentualne zmiany i kolejne komunikaty.

Życzymy przyjemnej i pełnej wrażeń eskapady.

Prezes Stanisław Łukasiewicz

XIX DNI LWOWA I KRESÓW W POZNANIU cz. III

Trzecia część Dni Lwowa i Kresów w Poznaniu przebiegała w dwóch etapach: pierwsza część, organizowana przez nasz Oddział, w dniu 16 września odbyła się w Sali Kominkowej w Centrum Kultury Zamek. Poświęcona była 75. rocznicy zamordowania profesorów lwowskich na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie. Nasze zaproszenie przyjęła prof. dr hab. Wanda Wojtkiewicz-Rok, która przedstawiła przebieg tragicznych wydarzeń sprzed 75 laty we Lwowie.

Prof. dr. hab. Wanda Wojtkiewicz-Rok jest absolwentką Uniwersytetu Wrocławskiego, autorką rozprawy habilitacyjnej z historii medycyny pt. ?Rola Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jana Kazimierza w kształtowaniu polskiego modelu nauczania medycyny. Studia medyczne UJK w latach 1920-1939?. Jest wieloletnim pracownikiem Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu (wcześniej: Akademia Medyczna) i kierownikiem Zakładu Humanistycznych Nauk Lekarskich. Jest profesorem nadzwyczajny tej uczelni i profesorem Uniwersytetu Wrocławskiego. Przez dziesięć lat kierowała Zakładem Poradoznawstwa w Instytucie Pedagogiki UWr. Jest dwukrotną laureatką nagród Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej oraz wyróżnień uczelnianych. Nagrodzona została Złotym Krzyżem Zasługi w 2001r. Jest autorką 140 publikacji, w tym 3 monografii, 5 redakcji, 102 artykułów w czasopismach recenzowanych oraz kilkudziesięciu publikacji popularnonaukowych, recenzji do tytułu honoris causa i superrecenzji. Recenzowała ponad 100 prac naukowych, książek i artykułów, jest opiekunem 8 prac doktorskich i 182 prac magisterskich. Uczestniczyła w 95 krajowych i międzynarodowych konferencjach naukowych. Jest członkiem wielu polskich oraz zagranicznych organizacji i towarzystw działających w obszarze historii medycyny i farmacji, m. in. Polskiego Towarzystwa Historii Medycyny i Farmacji oraz Lokalnej Komisji Etycznej przy Instytucie Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN. Współpracuje z ośrodkami naukowymi na Litwie, Ukrainie, Białorusi oraz w Rosji i Niemczech. Od lat prowadzi aktywną działalność społeczną. Była członkiem ZHP i rad szkolnych. Organizowała i pełniła opiekę nad 36 wakacyjnymi obozami młodzieżowymi. Koordynowała przygotowania do jubileuszu 60-lecia Akademii Medycznej we Wrocławiu oraz 200-lecia nauczania medycyny uniwersyteckiej we Wrocławiu.

Sala Kominkowa w CK Zamek zgromadziła wielu kresowian z naszego Oddziału oraz zaproszonych gości. Przybył dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Cudzoziemców Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Grzegorz Wojtasz, przedstawicielka Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej Krystyna Liminowicz, Jan Jankowski z Polskiego Związku Niewidomych oraz redaktor Krystyna Wiśniewska ze Stowarzyszenia My 50+. Zebranych powitał prezes Stanisław Łukasiewicz, który nawiązał do tragicznej rocznicy bezprecedensowego mordu wybitnych lwowskich uczonych oraz ich rodzin i tych, którzy w tym czasie znajdowali się w ich domach, dokonanych przez SS, Gestapo i Żandarmerię Polową. Prof. W. Wojtkiewicz-Rok nakreśliła przebieg tragedii, jej przyczyny oraz konsekwencje dla nauki polskiej. Przedstawiła książkę swojego autorstwa ?Lata chwały i dni grozy. Studia nad dziejami Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie?, która jest historią Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu JK.

Po wykładzie wystąpił znany nam wszystkim Wojciech Habela, aktor krakowski, który wykonał szereg piosenek lwowskich, wyrecytował wiersze. Przy instrumencie klawiszowym towarzyszył mu prof. Paweł Bińkowski, pianista, teoretyk muzyki, pedagog. Wojciech Habela wprowadził nas w piękny, nostalgiczny, pełen wspomnień nastrój, którego nie przerwała nawet awaria prądu. Były piosenki i wiersze Jerzego Michotka, wiersze Kornela Makuszyńskiego i wielu innych autorów. Na koniec wszyscy zaśpiewali, że jakby się mieli urodzić znów, to tylko we Lwowie…

Drugi etap uroczystości, to organizowana przez Wojewodę Wielkopolskiego uroczystość poświęcona 77 rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę. W sobotę 17 września b.r. odbyły się uroczystości upamiętniające to wydarzenie. Wzięły w nich udział organizację kresowe, patriotyczne, władze miasta i województwa, wojsko, młodzież szkolna. Uroczystości rozpoczęła Msza św. u o. o. Franciszkanów na Wzgórzu Przemysła w Poznaniu. Celebrowana była przez ks. bpa Zdzisława Fortuniaka, który w homilii odniósł się do wydarzeń sprzed 77 laty. Po Mszy św. ulicami Poznania ruszył marsz pamięci. Uczestnicy przeszli pod pomnik Ułana, gdzie delegacje złożyły wiązanki kwiatów, następnie pod pomnik Ofiar Katynia i Sybiru. Tam wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann przypomniał kontekst i rys historyczny bestialskiej agresji oraz odniósł się do bieżącej sytuacji politycznej. Zwrócił się również do licznie zgromadzonej na uroczystościach młodzieży. Po wystąpieniu Wojewody ekumeniczną modlitwę pod pomnikiem poprowadzili wspólnie kapelan Wojska Polskiego, pop, przedstawiciel gminy żydowskiej i poznański imam. Na zakończenie delegacje władz rządowych i samorządowych, organizacji i młodzieży złożyły wieńce i wiązanki kwiatów. Wśród nich była też delegacja naszego Towarzystwa z prezesem Stanisławem Łukasiewiczem.

tekst: Hanna Dobias-Telesińska, Jacek Kołodziej

foto: Jacek Kołodziej

prof. W. Wojtkiewicz-Rok i prezes St. Łukasiewicz Dyrektor Wydz. Spraw Obyw. i Cudzoz. Urze. Woj. Grzegorz Wojtasz i prezes St. Łukasiweicz Podziękowania dla prelegentki prof. dr hab. Wanda Wojtkiewicz-Rok i wiceprezes Janusz Furmaniuk Sala Kominkowa
Recital W. Habeli
Recital W. Habeli
Kościół o.o. Franciszkanów – homilię wygłasza ks. biskup Zdzisław Fortuniak Kościół o.o. Franciszkanów Orkiestra WP Sekretarz W. Butowska Uczestnicy Mszy św.
Poczty Sztandarowe
Poczty Sztandarowe
Wojewoda Zbigniew Hoffmano raz przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich
Wojewoda Zbigniew Hoffman oraz przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich
Pod Pomnikiem Ułana
Pod Pomnikiem Ułana
Ułani wielkopolscy
Ułani wielkopolscy
Senator Piotr Florek
Senator Piotr Florek
Poseł Tadeusz Dziuba
Poseł Tadeusz Dziuba
Przemarsz ulicami Poznania
Przemarsz ulicami Poznania
Wojewoda Zbigniew Hoffmann
Wojewoda Zbigniew Hoffmann

DELEGACJE

TML i KPW Poznań
TML i KPW Poznań
Urząd Miasta
Urząd Miasta
Wojsko Polskie
Wojsko Polskie
Kombatanci
Kombatanci
Marian Osada
Marian Osada
Senat
Senat
Przedstawiciele Sybiraków i władz miasta
Przedstawiciele Sybiraków i władz miasta

XIX DNI LWOWA I KRESÓW W POZNANIU cz. III

Serdecznie zapraszamy na III część Dni Lwowa i Kresów w Poznaniu. Tematem będzie 75 rocznica zamordowania profesorów lwowskich na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie w 1941 r.

  • W piątek – 16 września – w Sali Kominkowej w CK Zamek  ul. Św. Marcin 80/82 w Poznaniu o godz 17.00 odbędzie się wykład prof. Wandy Wojtkiewicz-Rok na temat mordu profesorów lwowskich na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie w lipcu 1941 r.,
  • po wykładzie o godz. 18.00 wysłuchamy koncertu Wojciecha Habeli.
  • W sobotę – 17 września – uczestniczyć będziemy w uroczystościach organizowanych przez Wojewodę Wlkp.:
    o godz. 12.00 Msza św. w kościele oo Franciszkanów na Wzgórzu Przemysła, następnie przemarsz ulicami Poznania: Pomnik Ułana – Pomnik Pamięci Ofiar Katynia i Sybiru.

Serdecznie zapraszamy.

Hanna Dobias-Telesińska

 

WYCIECZKA DO WROCŁAWIA

Informujemy, że są jeszcze miejsca na wycieczkę do Wrocławia organizowaną przez Poznański Oddział TML i KPW. Pozostało jeszcze kilka dni (do 7 września) na decyzję i wpłatę.

  • Termin wycieczki 05.10.2016 r. ? całodniowa
  • Przejazd autokarem – wyjazd sprzed gmachu Opery (ul. Fredry) o godz. 8.00
  • Koszt wycieczki 140,00 zł.

* Obejmuje:

– przejazd

– ubezpieczenie

– bilety wstępu

– obiad

– koszt przewodnika, parkingi

W programie:

Zwiedzenie Panoramy Racławickiej, makiety panoramy Lwowa, oraz Afrykanarium w ZOO .

Uczestnictwo w wycieczce zapewniamy poprzez dokonanie wpłaty na konto Towarzystwa –06 1020 4027 0000 1302 0293 3455 – i ew. w gotówce p. Marii Wielebskiej w środy 16.00 do 17.00 pok. 336 (III p.) CK ZAMEK ul. Św. Marcin 80/82.

Termin wpłat do 07.09. 2016 r.