85 ROCZNICA ŚMIERCI GEN. OSWALDA FRANKA OBROŃCY LWOWA Z 1920 R.

W piątek 6 grudnia b. r. członkowie poznańskiego Oddziału TML i KPW złożyli na poznańskiej Cytadeli hołd gen. Oswaldowi Frankowi – obrońcy Lwowa, w przeddzień 85 rocznicy jego śmierci. Po złożeniu wiązanki kwiatów, Igor Megger zapoznał zgromadzonych z sylwetką Generała, oraz z historią dlaczego ten monumentalny grobowiec znajduje się na stokach Cytadeli. Następnie zgromadzeni odbyli krótki spacer po cmentarzu oddając hołd bohaterskiemu dr. Witaszkowi oraz w zadumie oglądając groby ofiar obozów koncentracyjnych, cytadelowców czy lotników angielskich z I i II wojny światowej. Przez lata grób Generała doglądała i sprzątała nasza zasłużona członkini Danuta Szwarc.

Generał Oswald Frank urodził się 28 lutego 1882 r. w Rawie Ruskiej. Od 1903 roku oficer armii austriackiej. Ukończył Akademię Sztabu Generalnego w Wiedniu. Po 1919 roku w Wojsku Polskim. W latach 1919-1920 dowodził batalionem zapasowym 12 pułku piechoty, który bronił Lwowa przed bolszewikami w 1920 roku i gdzie został ranny. Pułk ten zasłużył się bitwą stoczoną z bolszewikami pod Leszniowem (pow. Brody) 1.08.1920 roku. W tym pułku służył także Karol Wojtyła – ojciec naszego Ojca Świętego Jana Pawła II. W 1920 r. awansowany do stopnia pułkownika, w latach 1921-1927 dowodził 12 pp stacjonującym w Wadowicach. Od 1927 d-ca piechoty dywizyjnej 10 Dywizji Piechoty (Łódź). Od 1932 roku dowódca VII Okręgu Korpusu w Poznaniu – jednego z najwyższych organizacyjnych szczebli w Armii. Funkcję tę pełnił do swej nagłej śmierci (zator tętnicy płucnej) 7 grudnia 1934 r. w wieku 52 lat. Pochowany został w monumentalnym grobowcu na cmentarzu garnizonowym na Poznańskiej Cytadeli. Grobowiec zwięczony jest postaciami dwóch husarzy (do 1945 r. figury te były jeszcze wyższe), oraz parafrazą z Krasińskiego ?W krainie ducha nie ma pożegnania?. Grobowiec ten obok grobowca ?poległego bohaterskiego sapera? jest jednym z największych dzieł sztuki cmentarzy cytadelskich. W grobowcu pochowana została także jego żona Halina Frank, której pogrzeb w 1981 roku był dużą manifestacja polityczno-patriotyczną. Gen. Frank od 1938 roku jest patronem szkoły podstawowej Nr 38 w Poznaniu znajdującej się w Naramowicach – na terenach, które Generał wraz z żoną pod jej budowę ufundował. Kawaler wielu odznaczeń w tym Virtuti Militari klasy V za prowadzenia kontrataku pod Proszną.

Na stokach poznańskiej Cytadeli znajduje się nie jeden a kilka osobnych cmentarzy. Są na niej bowiem dwa cmentarze cywilne: stary cmentarz parafii św. Wojciecha z 1823 roku, oraz prawosławny z 1924 roku, a także cmentarze wojskowe: przedwojenny garnizonowy polski, cmentarz żołnierzy radzieckich, cmentarz bohaterów polskich oraz cmentarz wspólnoty brytyjskiej. Cmentarz św. Wojciecha kryje szczątki osób cywilnych – wśród nich pochowany jest Erwin Więckowski – przedwojenny prezydent Poznania, oraz lekarska rodzina Juraszów. Na cmentarzu prawosławnym – cmentarzu białych emigrantów- najmniejszym z cmentarzy na Cytadeli, wyróżnia się nagrobek gen. Korostowieca – gubernatora Estonii przed I wojną. Cmentarz garnizonowy kryje szczątki powstańców styczniowych, wielkopolskich oraz żołnierzy polskich zmarłych w czasie służby do 1939 roku. W 1945 r. cmentarz mocno zniszczony, przez co większość nagrobków nie jest oryginalna. Na cmentarzu żołnierzy radzieckich pochowano ok. 4.000 żołnierzy poległych w walkach o Poznań w 1945 roku (Niemcy leżą na cmentarzu Miłostowo). Cmentarz bohaterów polskich powstał po II WŚ na miejscu niemieckiego cmentarza Garnizonowego. Na cmentarzu spoczywają cytadelowcy – poznaniacy zdobywający w 1945 roku Cytadelę, ofiary czerwca 1956, prochy ofiar obozów koncentracyjnych, fortu VII, Żabikowa. Ostatnim cmentarzem jest cmentarz wspólnoty brytyjskiej. Założony w latach 20 XX wieku, po wojnie wyremontowany i powiększony o ofiary II WŚ. Dla nas kresowian ciekawa jest mogiła lotników alianckich, którzy zginęli w szeregach carskich w 1917 r. pod Brzeżanami. Prócz tego wyróżniają się mogiły pomordowanych lotników z Żagania – ofiar nieudanej słynnej ?Wielkiej Ucieczki? z niemieckiego stalagu Stalag Luft III.

tekst: Igir Megger, foto: Wanda Butowska